1. Skąd pomysł na organizację zawodów właśnie w Białogórze?
– Na terenie województwa pomorskiego są trzy obiekty, w których można zorganizować halowe zawody jeździeckie: Kwidzyn, Sopot i Białogóra. Jesteśmy zaprzyjaźnieni z Panem Bogdanem – gospodarzem obiektu i współpraca bardzo dobrze nam się układa, dlatego wybraliśmy Białogórę.

2. Czy to jest pierwsza sportowa impreza organizowana wraz z panem Bogdanem?
– Sportowa, tak. Towarzyskich mieliśmy bardzo wiele w Białogórze i Dziemianach.

3. Czy organizacja tych zawodów była dużym wyzwaniem? Czy coś Pana zaskoczyło?
– Podczas organizacji zawodów nie ma miejsca na zaskoczenia. Współpraca z  włascicielem  jest bardzo dobra i wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nie odnotowaliśmy poślizgów czasowych, doskonale pracujące biuro zawodów  wyjątkowo sprawne sędziowanie i obsługa komputerowa. Wszystko odbyło się zgodnie z planem.

4. Jak Pan ocenia frekwencję zawodników i widzów?
– Frekwencja zawodników jak najbardziej dopisała. Mamy tutaj ograniczoną liczbę miejsc dla koni i od dwóch tygodni wszystkie są zajęte. Gdyby było więcej koni nie zmieścilibyśmy się w ramach czasowych. Żeby wszystko sprawnie przeprowadzić  zaczynaliśmy zawody już o godz. siódmej rano.

5. Jaki poziom reprezentują jeźdźcy?
– Dopasowując do kategorii wiekowej, mogę powiedzieć, że jest lawinowy postęp. Kilka lat temu najwyższa klasa do jakiej dochodziła ta grupa wiekowa jeźdźców, to było C/N. Bardzo nieciekawie przedstawia się fakt, że brakuje jeźdźców na konkursy bardziej zaawansowane od Świętego Jerzego.

6. Jak Pan ocenia współpracę z władzami i urzędami w organizowaniu tej imprezy?
– Bardzo dobrze. Organizując tą imprezę współpracowałem z trzema związkami wojewódzkimi: Warmińsko-mazurskim, Kujawsko-pomorskim i Zachodniopomorskim. Wszystkie trzy związki zrobiły wszystko żeby imprezę rozpropagować i przysłać jak najwięcej zawodników. Z województwa Warmińsko-mazurskiego, przybyło na zawody do Bialogóry 100%  zawodników ujeżdżeniowych. Tam temat ujeżdżenia dopiero w zeszłym roku się rozpoczął dzięki Pani Marcie Pająk, która przywiozła ze sobą tu wszystkich zawodników.

7. Kiedy będzie Pan organizował kolejne zawody?
Na pewno za rok w Białogórze. A wcześniej zapraszam na zawody w Dziemianach i na cykl imprez Pomorskiej Ligi Jeździeckiej we Wdzydzach, Nowęcinie, Przywidzu i Damaszce, a także na  Mistrzostwa Polski Północnej w Ujeżdżeniu 29-31 lipca w Solcu Kujawskim

Dziekuję za informację i życzę więcej tak udnych imprez jak ta w Białogórze.