Konie

USA – Arizona – Phoenix konno

Arizona wśród kaktusów saguaro i 95 stopniowej skali Fahrenheit’a

 

Dzień I – ranczerskie wakacje dla europejczyka

Około 35° upał na ranczo dla turystów (Dude Ranch) na Pustyni Sonora. To wspaniała możliwość zapoznania się z zachodnim stylem życia. Kowbojski kapelusz, europejskie bryczesy i sztylpy nie dziwią nikogo. Polacy, Francuzi, Amerykanie, Niemcy razem na rumakach pokonują 60 minutową trasę między kaktusami saguaro. W tempie slow ekipa Zabookuj szybko analizuje okolicę, temperament koni, osprzęt i już nowy plan na kolejny dzień. Stawiamy sobie wyższa poprzeczkę….

Dzień II – perfekcyjna organizacja jazd konnych

Organizacja jazd w takim miejscu jest perfekcyjna. Minimum 40 rumaków, full chętnych do jazdy 2-3 razy dziennie. Od 5.00 rano rozpoczynamy dzień. Wschód słońca, dzwięk koni na padoku – słychać jedynie leniwy stukot kopyt o pustynne kamienie. Około 6.00 kowboje ściągają konie z pustynnego padoku, aby przygotować je do jazdy. O 7.00 pierwsi turyści stają w kolejce po swojego rumaka. Każdy w dżinsach typu Wrangler i kapeluszu kowbojskim. Każdy jeździ konno. Młodzi od 12 roku i starsi, nawet mający 70 lat, nawet Ci co pierwszy raz widzą konia mogą na niego wsiąść i pojechać na pustynną przejażdżkę wśród kaktusów. Każdy ma idealnie dobranego rumaka do wzrostu, wagi i temperamentu. Dzisiaj można było skorzystać z kilku typów jazd: Slow Ride w terenie, Fast Ride w terenie, Team Penning – zawody zaganiania byków i indywidualne lekcje.

Po porannych lekcjach, od godziny 11.00, konie odpoczywają osiodłane pod wiatą. Czekają do godziny 17.00 na kolejne wyprawy w góry i zawody. W tym czasie podkuwacz kuje na 4 kopyta.

Pieski preriowe, grzechotniki – to tutaj!!!

Dzień III – pod hasłem Beer and Cheetos

Plan na dzisiaj to 3,5h szybki teren oraz wieczorna wyprawa dla dorosłych pod hasłem Beer and Cheetos Ride. 6.30 mały prowiant, bidon wody w sakwach i jedziemy. Najczęściej jedna grupa liczy ok 8 jeźdźców i dwóch przewodników. Uważamy na kaktusy, które mogą być nieprzyjemne. Buty kowbojskie i dżinsy są idealne na kłujące atrakcje. Uważamy aby koń nie wszedł na kolczastą roślinność. Wracamy na lunch meksykańsko/amerykański chwila wytchnienia i 4.30 wyprawa integracyjna. Tym razem 15 rumaków i wesołych jeźdzców rusza w nieznane. Być tutaj to jak oglądanie makiety z filmów reklamowych – tylko, że to ORYGINAŁ. Wieczorna wyprawa o zachodzie słońca uwieczniona w pamięci i na fotografii. 

Dzień IV – Kamienny poranek i wieczorny Team Penning

Slow and Fast Riding w górach trwał ok 2h. Widoki, zsuwające się kamienie spod kopyt, strome wzniesienia i oczywiście wszędzie kaktusy. Naliczyliśmy ponad 10 rodzajów kolczastych roślin. O 7 rano słońce nadawało żółto-pomarańczowego blasku. Wzniesiony, zakurzony i błękitny krajobraz zabrał nas w niemożliwe do opisania miejsca….

Po kilkugodzinnej przerwie doczekaliśmy się zmagań na arenie. Team Penning to zawody na czas. 4-5 osobowe grupy cowboys i cowgirls zaganiały do zagrody 3 byki w jak najkrótszym czasie. Były 3 próby. Tomek z Matadorem reprezentowali portal Zabookuj i byli najlepsi ! Czuć było ducha rywalizacji, a potem i adrenalinę. W tej dyscyplinie najważniejsza jest współpraca w grupie. Zasada jest jedna: 2 osoby wysuwają się w bardzo szybkim galopie/cwale „atakując” końmi byki aby 3 rogate sztuki rozdzielić od pozostałej grupy. Pozostała dwójka cowbojów ustawia rumaki  tak aby byki nie dołączyły z powrotem do stada. Byki są silne i waleczne. Zdarza się, że uszkadzają skórę rumaków i jeźdzców. Końmi i głośnymi krzykami rogate czarne byki wchodzą do zagrody. Ważne jest wyszkolenie konia oraz współpraca odważnych jeźdzców. To wodowisko pokazuje historię dzikiego zachodu oraz wspaniałą współprace wszystkich jeźdzców i rumaków. To był cudowny dzień !!!

Dzień V – Śniadanie na prerii

Spokojny wolny, a nawet leniwy poranek skupił wszystkich jeźdźców w środku pustyni. Około 50 kowbojów turystów jadło amerykańskie śniadanie. Kawa w metalowym kubku, naleśniki, zimny sok pomarańczowy, jajecznica z kiełbaską i grillowane ziemniaki sprawiły ze trafiliśmy energię na trawienie. W tle angielskie i amerykańskie rozmowy tylko o koniach.

Turystyka konna najpiękniejsza jest rodzinna i z przyjaciółmi. Kilka dni na ranczo z takimi ludźmi to prawdziwa wrażliwa społeczność konna. Nawet zagorzali koszykarze i piłkarze wtopili się w atmosferę kowbojskiego życia. Przyjechaliśmy w bryczesach a wyjeżdżamy w kapeluszach. Ciąg dalszy nastąpi …. Już w osobnym artykule.

           

CIEKAWOSTKI

Rodzaje jazd na ranczo: Slow Ride, Fast Ride, Lessons, Team Penning, Breakfast Ride, Prickly Pear Margarita Hay Wagon Ride, Slow lub Fast Montain Ride, All Day Ride, Half Day, Beer and Cheetos Ride, Sunset Ride, Breakfast Ride i Rodeo.

  

Kaktus saguaro: ogromne kaktusy rosną jedynie w klimacie Pustyni Sonora w Arizonie i w północnym Meksyku. Jest to największy gatunek kaktusa w USA. Rośnie powoli: trzyletni kaktus ma wysokość zaledwie centymetra! Dopiero po skończeniu 50 lat zakwita pierwszy raz, a po skończeniu 75 wypuszcza pierwsze ramię. Kaktusy mogą osiągnąć 15 m wysokości, 8 ton wagi i 200 lat życia.

 

K.G. i I.C.

Komentarze

Prześlij nam newsa