Sport

Gonitwy płaskie, płoty i sulki

18-19.07.2015

Gonitwy płaskie, płoty i sulki
czyli kolejne dni wyścigowe w Sopocie za nami…

DSC_0009_kopia.jpgSezon wyścigowy w Sopocie w pełni. Pierwsze gonitwy w tym sezonie zostały rozegrane w zeszły weekend. W dniu wczorajszym zakończył się czwarty dzień wyścigowy. Przez dwa dni rozegranych zostało czternaście gonitw w tym osiem gonitw płaskich (cztery dla koni arabskich i cztery dla koni czystej krwi angielskiej), jedna płotowa i pięć biegów kłusaków francuskich w sulkach.
Przed rozpoczęciem imprezy podawane są zmiany w programie, czyli np. które konie zostały wycofane z  gonitw, a także zmiany dżokejów czy powożących.
Pierwsze gonitwy rozpoczęły się o godz. 15.30 gonitwą kłusaków w sobotę i gonitwą płotową dla koni 4 letnich i starszych w niedzielę.
Sobotni dzień obfitował w ciekawe gonitwy takie jak np. gonitwa trzecia, w której konie dosiadały wyłącznie amazonki czy gonitwa szósta, w której koni dosiadali uczniowie i starsi uczniowie na dżokeja. W obu tych gonitwach jeźdźcy nie mogli mieć bata. Wśród amazonek najlepsza okazała się Cornelia Fraisl na wałachu Flip Flop. W gonitwie uczniowskiej najlepsza okazała się również kobieta – Magdalena Szabla na klaczy Amoreena.

DSC_0018_kopia.jpgNa niedzielne wyścigi publiczność czekała z niecierpliwością. Pierwsza gonitwa, ponieważ była gonitwą płotową była puszczana z ręki, tzn. konie nie startowały z maszyny startowej, tylko z lini. Niestety publiczność musiała jeszcze uzbroić się w cierpliwość ponieważ pierwsza gonitwa rozpoczęła się falt startem. Najszybszym i najbardziej skocznym koniem okazał się gniady ogier Trawers, którego dosiadał praktykant dżokejski Błażej Giedyk. Była to bardzo emocjonująca gonitwa, zwłaszcza, że dopodziału było 14.000 zł! Była to najwyższa pula pieniężna w całym sezonie wyścigowym w Sopocie. W trzeciej gonitwie koni arabskich uwagę przykuwał duży i masywny (jak na araba) holenderskiej hodowli ogier Via Verdi Kossack dosiadany przez praktykanta Kamila Grzybowskiego. Ogier ten ostatecznie zajął drugą pozycję. Wyścig wygrał duńskiej hodowli ogier HN Rasal pod Błażejem Giedykiem. Zdziwienie i komentarze wśród publiczności wzbudzało kilka koni m.in HN Rasal, który swym wyglądem przypominał konia xx, a nie araba. Widocznie te wyhodowane zagranicą trochę różnią się od naszych 😉
Pierwsza gonitwa kłusaków również rozpoczęła się falt startem. Jest to dość częsty błąd ponieważ ciężko jest utrzymać w ryzach konie i ustawić w lini zaprzęgi, których w tej gonitwie było aż dziesięć. W dniu wczorajszym odbyły się dwa biegi kłusaków. Drugi był zarazem ostartnią gonitwą czwatrego dnia wyścigów.

Miniony weekend wyścigowy przebiegał bez zbytnich ekscesów. Niestety niedzielne gonitwy utrudnił deszcz, który siąpił do samego końca. Pogoda zbytnio nie zachęcała publiczności do oglądania i obstawiania zakładów i do końca wytrwali tylko nieliczni. Mimo płatnego wejścia i brzydkiej pogody sopocki hipodrom odwiedziło dosć sporo osób. Na kolejne wyścigi zaparszamy już za tydzień. Będą to ostatnie dwa dni sezonu wyścigowego w Sopocie.

Wyniki sobota    Wyniki niedziela 

Relacja z ostatniego dnia wyścigów w sezonie 2015

A.S

Wszystkie zdjęcia zamieszczone na portalu autorstwa ZABOOKUJ.eu są chronione prawami autorskimi i stanowią wyłączną własność portalu zabookuj.eu. Zabrania się kopiowania, reprodukowania, publikowania, umieszczania w Internecie, przesyłania, transmitowania, rozpowszechniania i/lub modyfikowania.

Zakup zdjęć możliwy jest także przez płatność elektroniczną DotPay
zobacz wszystkie zdjęcia z tego wydarzenia w albumie Picassa, wybierz i skonsultuj się z nami  << kontakt >>
– otrzymasz link do dokonania transakcji on-line lub nr konta do płatności


GALERIA ZDJĘĆ PICASSA


 

wyścigi.jpg

Program gonitw 11-12.07.2015

Komentarze

Prześlij nam newsa