Kolka przez zapiaszczenie

Kolki i dolegliwości ze strony układu pokarmowego u konia, to dość częste przypadłości. Czasem zastanawiamy się nad przyczyną ich powstania i mimo braku uchybień z naszej strony (zła pasza, zmiana paszy, mokra zielonka, świeże ziarno, niedosuszone siano, przekarmienie, itp.) schorzenia powracają. W różnych warunkach środowiskowych do przewodu pokarmowego konia razem z pobieranym pokarmem dostają się ziarna piasku i inne zanieczyszczenia.  W większości ma to miejsce, gdy nasz koń przebywa na piaszczystym lub ubogim w trawę wybiegu. W okresie jesienno-zimowym konie szczególnie są narażone na zapiaszczenie, gdyż z powodu braku trawy na pastwisku, wygrzebują z ziemi korzonki.  Wszelakie podawanie siana, marchwi, jabłek, czy (o zgrozo) paszy na ziemi, prowadzi do powstania schorzenia. Wygrzebywanie i zjadanie korzonków też sprzyja zapiaszczeniu. Także nie umyta marchew czy buraki są źródłem pojawienia się zanieczyszczeń w jelitach.
Piasek, który dostał się wraz z pożywieniem jest częściowo usuwany z końskiego organizmu wraz z odchodami, ale niestety jego część zostaje w przewodzie pokarmowym i zalega w jelitach. Kumulacja piachu w jelitach prowadzi często do powstania kolek.  Co za tym idzie wie każdy kto raz w życiu doświadczył tej  przykrej dolegliwości u konia, która niestety może prowadzić do śmierci zwierzęcia.

Jak sobie z tym radzić?  Jak zapobiegać? Po pierwsze należy dbać o pastwiska i wybiegi trawiaste nie dopuszczając, by zanikała na nich trawa. Coroczne dosiewanie, nawożenie, dzielenie pastwisk, tak aby konie równomiernie je zużywały. Niestety nie wszyscy właściciele koni mają taki komfort, że ich wierzchowce mogą hasać na łąkach. Czasem konie mają tylko wybiegi piaszczyste. Dlatego, po drugie nie podawać koniom pokarmu bezpośrednio na ziemi. Siano można włożyć do siatki na siano lub położyć na macie, a pasze zadawać we wiadrze, korycie lub innych naczyniach. Po trzecie  dbać o dobrą jakość ziarna, słomy i siana. By uniknąć piachu i zanieczyszczeń pochodzących z siana należy je roztrzepywać, moczyć lub parować. Po czwarte myć warzywa okopowe podawane koniowi (buraki, marchew).

Jednak czasem mimo naszych starań konie i tak ulegają zapiaszczeniu. Jest na szczęście na to sposób. Na rynku są dostępne preparaty na odpiaszczanie.  Preparat zapobiega zapiaszczaniu i wspomaga oczyszczanie przewodu pokarmowego u konia ze złogów piasku. Środek ten jest źródłem włókna, które w jelitach twarzy żel wyłapujący i wiążący ziarenka piasku, kamyki i inne zanieczyszczenia. Związany żelem pasek i kamyki są łatwo usuwane z jelit. Ponad to świetnie wspomaga leczenie wszelkiego rodzaju zaburzeń układu pokarmowego i zapobiega występowaniu kolek wynikających z zapiaszczenia. Łagodzi także ostry przebieg długotrwałych i nawracających kolek. Stosowany profilaktycznie niweluje przyczyny ich powstawania.

Warto jest zadbać o dobro naszego konia, więc lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Koszty związane z zabiegiem operacyjnym mającym na celu usunięcie piachu z jelit są duże i wynoszą ok. 5-7 tys. złotych, nie licząc transportu i rekonwalescencji. Nie mamy jednak gwarancji, że zabieg się uda i czy nasz koń przeżyje! Podawanie preparatu PECTOSyllium przykładowo przez okres 20 lat wyniosło by nas 2,5 tys. złotych. Myślę, że gra warta świeczki, jeżeli chodzi o zdrowie i życie naszych rżących przyjaciół.

Więcej o zapiaszczeniu jelit przeczytają Państwo w artykule „Zapiaszczenie jelit – częsta dolegliwość”

Zabookuj